W Szpitalu na Klinach byłam półtorej miesiąca temu operowana przez dr Ryszarda Jankowskigo.
Dr Jankowski swoim życzliwym, troskliwym, indywidualnym podejściem do pacjenta sprawił, że planowana operacja mnie nie stresowała, przyjęcie do Szpitala świetnie zorganizowane, krótkie oczekiwanie na zabieg, atmosfera na sali operacyjnej spokojna. Po operacji opieka zespołu pielęgniarskiego była ponadstandardowa, nawet jak na oczekiwania wobec pracowników placówki prywatnej. Panie pielęgniarki niezwykle sympatyczne, uśmiechnięte, pomocne w każdej sytuacji. Po wciśnięciu przycisku przywołania za każdym razem pielęgniarka zjawiała się od razu. Dużo serca dla pacjenta.
Dzięki takiemu podejściu operację wspominam jako ciekawe, nowe doświadczenie w życiu, które przeszłam bez stresu.
Blizna goi sie świetnie, staje się prawie niewidoczna.
Bardzo dziękuję zespołowi Szpitala na Klinach za tak profesjonalne przeprowadzenie mnie przez pierwszy poważniejszy zabieg operacyjny w życiu. Wszystkiego dobrego 😊